Niesamowita przejażdżka z Lauren Hanano

26 lutego 2020 r

Niesamowita przejażdżka z Lauren Hanano
Lauren Hanano ma na sobie niebieski kask rowerowy

Kiedy Lauren zastąpiła samochód rowerem i... Tysiąc kasków w zeszłym roku nie zdawała sobie sprawy, że dokonała wyboru, który wyruszył ją w przygodę obejmującą wiele stanów. Po odkryciu swojej miłości do dojazdów rowerem Lauren przeniosła swoją pasję na wyższy poziom podczas niesamowitej przejażdżki ponad 2600 mil wzdłuż wybrzeża Pacyfiku z Seattle do Los Angeles, dokumentując wszystko na swoim Instagramie: @lalacycles.

Spotkaliśmy się z Lauren, aby dowiedzieć się więcej o jej jeździe, jej wskazówkach dla początkujących rowerzystów i nieoczekiwanych lekcjach, których nauczyła się na drodze. 


Lauren Hanano ma na sobie niebieski kask rowerowy

TYSIĄC: Opowiedz nam o sobie i o tym, co zainspirowało Cię do wybrania się w niesamowitą podróż z Seattle do Los Angeles.

LAUREN HANANO: W marcu 2018 r. zamieniłem samochód na tani niebieski cruiser, który kupiłem na Craigslist. Przez rok dojeżdżałem do pracy rowerem po 5 mil w jedną stronę. Nigdy nie byłem wielkim motocyklistą, ale od razu się w nim zakochałem. Codzienna jazda rowerem do i z pracy była niezwykle wyzwalająca. Na początku lata 2019 poczułam wypalenie z powodu przepracowania i musiałam wziąć trochę wolnego dla siebie. Odchodząc z pracy, pomyślałem, że być może już nigdy nie będę miał tyle czasu, więc równie dobrze mogę sprawić, że będzie to niezapomniane przeżycie, robiąc coś, co kocham. W ciągu miesiąca kupiłem swój pierwszy rower szosowy i zacząłem planować podróż życia. 

Nakładka do pakowania Lauren Hanano
Lauren Hanano ma na sobie niebieski kask rowerowy

T: Dlaczego wybrałeś akurat tę trasę?              

Lewa: Jako pierwsza rowerzystka szosowa i samotna podróżniczka szukałam trasy przyjaznej i bezpiecznej dla początkujących. Po krótkich poszukiwaniach zarezerwowałem bilet w jedną stronę do Seattle i zdecydowałem, że pojadę rowerem na południe wzdłuż wybrzeża Pacyfiku do Los Angeles. Wybrzeże Pacyfiku jest wśród rowerzystów najlepszym poligonem treningowym do uprawiania turystyki pieszej w USA. Wzdłuż trasy znajduje się wiele kempingów przeznaczonych dla rowerzystów. Dzięki temu rowerzyści mają możliwość wyboru dystansu, jaki chcą przejechać każdego dnia. Oznacza to również, że każdej nocy na kempingu będzie kilku innych rowerzystów, co zapewni przyjemne, bezpieczne i edukacyjne doświadczenie. 

Miej zaufanie do siebie

T: Jaką radę dałbyś komuś, kto chce wybrać się na niesamowitą przejażdżkę, ale nie wie, od czego zacząć?

Lewa: Najtrudniejszą częścią wycieczki rowerowej jest znalezienie czasu. Kiedy już uda Ci się wygospodarować miesiąc lub dwa w swoim harmonogramie, wszystko będzie możliwe. Prawie nic nie przygotowywałem. Planowałem odbyć tę podróż na miesiąc przed wyjazdem; Kupiłem bilet lotniczy na tydzień przed datą rozpoczęcia; Nauczyłem się sam rozbierać rower i pakować go do pudełka za pośrednictwem YouTube. Kiedy już zaufasz sobie, wszystko inne się ułoży. Jeśli nie jesteś w formie, możesz ćwiczyć we własnym tempie i po kilku dniach budować wytrzymałość. Jeśli nie wiesz, jak coś zrobić, możesz nauczyć się tego sam lub od kogoś innego. Najważniejsze jest, aby cieszyć się chwilą, w której się znajdujesz, i cieszyć się nią dzień po dniu – lub wzgórze po wzgórzu. 

T: Czy są jakieś inne ważne przejażdżki na Twojej liście życzeń?

Lewa: Mam szalone marzenie o wycieczce rowerem w tandemie po Włoszech, aby cieszyć się wybrzeżem i zwiedzać odległe wioski, zatrzymując się po drodze w winnicach. Zanim wyruszę na zwiedzanie Europy, prawdopodobnie zacznę lokalnie i pojadę trasą transamerykańską, która biegnie bocznie przez Stany Zjednoczone. Szczególnie interesują mnie południowe i wschodnie wybrzeże. Widzę też siebie wracającego do Waszyngtonu i jeżdżącego na rowerze po półwyspie olimpijskim. Tyle wycieczek! 

T: Z jakich narzędzi korzystałeś przy planowaniu podróży?

Lewa: Internet! Społeczność rowerzystów online jest bardzo aktywna i zachęcająca. Dołączyłem do forum i przeczytałem mnóstwo inspirujących postów i wskazówek, jak zaplanować podróż (sztuczka polega na tym, że tego nie planujesz, po prostu budzisz się i jedziesz tak daleko, jak masz na to ochotę). Aby wyznaczyć trasę i znaleźć pola namiotowe, skorzystałem z książki „Rowerem po wybrzeżu Pacyfiku” Billa Thornessa. YouTube był moim głównym źródłem wiedzy o podstawowych naprawach roweru. Istnieje również wiele lokalnych spółdzielni rowerowych, w których wolontariusze będą współpracować z Tobą nad konserwacją roweru. Ostatnią rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest wyprzedaż garażowa REI. Kupiłem tam dużo mojego sprzętu kempingowego z ogromną zniżką. 

T: Jakich lekcji się nauczyłeś, a których się nie spodziewałeś?

Lewa: Uczenie się obecności. Chociaż pojawiały się problemy, nigdy nie wydawały się one tak duże, ponieważ codziennie, bez względu na mój nastrój, patrzyłem w górę i widziałem widok, osiągałem nowe cele i każdego dnia byłem szczęśliwy. 

Lauren Hanano ma na sobie niebieski kask rowerowy

 

T: Jakie były Twoje ulubione momenty z jazdy?

Lewa: Ludzie! Chociaż zaczęło się to od samotnej podróży, nigdy nie byłem sam. Z moich 6 tygodni w drodze tylko przez jedną noc rozbiłem obóz sam, bez przyjaciół, ale obok mnie obozowali inni motocykliści, więc nie liczy się to nawet jako bycie samemu. Po drodze poznałem tak wielu przyjaciół, że tak naprawdę nigdy nie czułem się samotny. Przyjaźnie, które zawarłem podczas tej podróży, są wieczne i zdecydowanie były najważniejszym punktem mojej podróży. 

T: Jakie były niezapomniane przystanki podczas Twojej podróży?

Lewa: Mieszkając w Kalifornii przez 8 lat, myślałem, że widziałem już wszystko, ale bardzo się myliłem. Jeździłem kilka razy wzdłuż wybrzeża, więc nie spodziewałem się wiele, ale jazda na rowerze to zupełnie inne przeżycie. Byłem pod wrażeniem piękna wybrzeża. Podobał mi się każdy dzień tej wycieczki, ale jeśli miałbym wyróżnić jakiś przystanek, moimi ulubionymi częściami wycieczki były Aleja Gigantów (las sekwoi w NorCal) i linia brzegowa od Monterey do Big Sur.

 

Więcej zdjęć i inspirujących momentów z podróży Lauren znajdziesz na jej Instagramie @LALACYCLES.  


Pozostać w kontakcie